poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Dziecinnie proste - zmiana koła

Mamy świadomość, że większość z Was korzysta z serwisów wymiany opon, warto jednak zapoznać się z instrukcją wymiany koła na wypadek złapania przysłowiowego "kapcia".
Wpis dedykowany jest głównie dla Pań, które jeszcze tego nigdy nie robiły - zobaczcie dziewczyny to dziecinnie proste!!! Dla potrzeb fotoreportażu koło wymienia Michał 😉.
Na początku luzujemy wszystkie śruby w kole, które mamy zamiar odkręcić, pamiętajmy by wymianę dokonywać z "wbitym" biegiem pierwszym lub wstecznym (w automatach w ustawieniu P) oraz zaciągniętym hamulcem ręcznym. Jeśli śruba nie chce popuścić można posiłkować się nogą😉

Gdy śruby będą już poluzowane podnosimy auto pamiętając o umieszczeniu podnośnika we właściwym miejscu. Na progu jest auta miejsce, w którym należy go położyć jest z reguły zaznaczone wgłębieniem lub przetłoczeniem.
Gdy auto jest podniesione odkręcamy śruby i zmieniamy koło, pamiętając, że jako ostatnia śrubę odkręcamy tę z dołu koła. Podczas gdy auto jest podniesione nie zaleca się otwierać drzwi, klapy ani maski (ma to związek z małą sztywnością niektórych aut).
Zakładamy nowe koło. Przykręcamy   z równomierną siłą przeciwległe śruby, pamiętając, że nie należy od razu przykręcać śrub na "maxa".


Po opuszczeniu auta wszystkie śruby dokręcamy mocno, ale nie na tyle, by je pourywać. Dla pewności, po kilku przejechanych kilometrach można sprawdzić, czy śruby są wystarczająco mocno "dociągnięte".
Pamiętać należy także, że śruby używane przy felgach stalowych, różnią się od tych, które wykorzystuje się do montażu felg aluminiowych i nie można ich używać zamiennie.
Oczywiście życzymy Wam jak najmniej awaryjnych sytuacji w praktyce, ale uważamy, że do niektórych z nich warto być przygotowanym teoretycznie😏.
P.S. Zdjęcia do artykułu wykonała mama. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy zostawiony tutaj komentarz :)